Zaburzenia procesów integracji sensorycznej
U większości dzieci rozwój integracji sensorycznej przebiega prawidłowo i zupełnie naturalnie podczas codziennych zabaw i innych aktywności. Jeżeli procesy integracji zmysłowej są zaburzone, pojawia się wiele problemów w rozwoju dziecka.
Objawy dysfunkcji integracji sensorycznej mogą być rozpoznawane u dzieci w normie intelektualnej, z trudnościami w uczeniu się, z niepełnosprawnością intelektualną, ruchową, autyzmem, nadpobudliwością psychoruchową, mózgowym porażeniem Ich nasilenie jest różne, od lekkiego do znacznego. Dysfunkcje integracji sensorycznej wpływają na:
- uczenie się,
- zachowanie,
- rozwój społeczno-emocjonalny.
Więcej
Dziecko z tymi problemami może wiedzieć, że niektóre rzeczy jest mu trudniej wykonać niż innym dzieciom, ale nie może zrozumieć, dlaczego tak jest. Może być ono odbierane jako leniwe, znudzone, bez motywacji. Niektóre dzieci same znajdują sposoby na uniknięcie trudnych dla nich zadań. W takiej sytuacji mogą być odbierane jako uparte i sprawiające kłopoty. Nie znając przyczyny takiego zachowania, rodzice i dzieci mogą się obwiniać. Taka sytuacja sprzyja rozwojowi napięcia w rodzinie, niskiemu poczuciu wartości oraz poczuciu bezsilności. Tak więc rodzice, wspierajcie swoje dziecko, pomagajcie mu przezwyciężać wszelkie trudności.
Terapia zaburzonych procesów integracji sensorycznej
Nikt nie zdiagnozuje dziecka pod względem problemów z integracją zmysłów, jeśli problemów tych nie zauważą jego rodzice. Problemy tego typu można rozpoznać po tym, że dziecko zachowuje się specyficznie i inaczej niż jego rówieśnicy. Dzieci z problemami SI poszukują w swoim otoczeniu określonych doznań zmysłowych. Koncentrują się bardziej na tym, by coś poczuć niż by coś zrobić.
Więcej
Rodziców powinny zaniepokoić:
- Dziwne i niezrozumiałe reakcje na bodźce dotykowe; dziecko może nie tolerować dotyku, unikać bliskości, gier zespołowych, zabaw grupowych. Obniżona wrażliwość na bodźce dotykowe skutkuje nadmiernym poszukiwaniem tych bodźców i koncentrowaniem się na nich. Dziecko drapie się, pociera, podwija i opuszcza nogawki i rękawy, fascynuje się różnymi fakturami, uwielbia chodzić boso. W takiej sytuacji warto udostępniać dziecku jak najwięcej doznań dotykowych (w czasie kąpieli myć dziecko gąbkami, myjkami o różnej fakturze, zachęcać je do samodzielnego wycierania się ręcznikiem, do pomocy w kuchni podczas pieczenia ciasta, niech dziecko dotyka i doświadcza).
- Nieprawidłowości w zakresie zmysłu równowagi, które objawiają się zaburzeniami koordynacji ruchowej, dużej motoryki i poczucia własnego ciała w przestrzeni. Wrażenia związane z poruszaniem się i wychylaniem ciała w różne strony mogą być odbierane na trzy sposoby: prawidłowy, nadmierny i niewystarczający. U dzieci, u których takie wrażenia są nadmierne, występuje niepewność grawitacyjna. Dzieci te poruszają się niepewnie, często przewracają się, choć na ich drodze nie ma żadnych przeszkód. Niewystarczające odbieranie wrażeń związanych z równowagą skutkuje ich poszukiwaniem. Takie dzieci nieustannie dostarczają sobie wrażeń równoważnych: kołyszą się, huśtają i bujają, na czym tylko się da, wykonują gwałtowne ruchy całego ciała, uwielbiają samoloty, fikołki, karuzele, drabinki, duże piłki. W każdym przypadku trzeba dziecku dać możliwość doświadczania ruchu w takim wymiarze, w jakim dziecko tego potrzebuje.
- Nieprawidłowość przetwarzania wrażeń proprioceptywnych, czyli odczuć, jakich doświadczamy dzięki mięśniom i stawom. Odczucia te informują nas o tym, co dzieje się w naszym ciele, co robimy, czym poruszamy. U dzieci można zaobserwować nieprawidłowość przetwarzania tego rodzaju wrażeń polegającą na niewystarczającym odbieraniu ich, takie dzieci cały czas się ruszają. Oprócz tego przejawiają one trudności w wykonywaniu precyzyjnych ruchów potrzebnych do zawiązania butów, zapięcia guzików, posługiwania się nożyczkami, utrzymywania pisaka, kredki czy ołówka. Osłabione czucie swojego ciała skutkuje nadmierną siłą nacisku, co z kolei prowadzi do niszczenia zabawek, dziurawienia kartek, głośnego odkładania przedmiotów na miejsce. W takiej sytuacji ważne jest zrozumienie deficytów swojego dziecka i danie mu możliwości popełniania błędów. Dzieci te potrzebują czasu i odpowiedniej terapii, która będzie miała na celu wyrównanie napięcia mięśniowego i stymulację małej motoryki.
- Problemy w zakresie integracji sensorycznej utrudniające funkcjonowanie dzieciom bardzo inteligentnym; tym bardziej jest im trudno, gdyż uświadamiają sobie swoje braki, ale nie potrafią znaleźć ich przyczyny ani dać sobie z nimi rady. Takie dzieci nie mają wpływu na zmieniającą się nagle potrzebę aktywności, nie radzą sobie z lękiem i nieprzyjemnymi odczuciami, jakie budzą w nich niektóre bodźce zewnętrzne. Z powodu kłopotów, z którymi sobie nie radzą, wycofują się, stają się nieobecne lub często wpadają w złość.
Oddziaływania terapeutyczne w przyjaznej atmosferze i bezpiecznych warunkach sprzyjają łagodzeniu emocjonalnych konsekwencji problemów niezrozumiałych przedtem dla dziecka i jego otoczenia.
Nadwrażliwość sensoryczna
Nadwrażliwość sensoryczna powoduje wiele problemów w rozwoju psychoruchowym dziecka. Prawidłowe ich zrozumienie i podjęta praca terapeutyczna zazwyczaj zmienia sytuację dziecka w rodzinie i w grupie rówieśników.
Więcej
- Gdy dziecko nie toleruje dotyku, zwróćcie uwagę na intensywność jego reakcji. Jeśli protest nie jest gwałtowny, można próbować zachęcać je do doświadczania go. Przy zdecydowanym i gwałtownym proteście nie należy udowadniać dziecku, że doznania te są przyjemne. Przymuszanie do doświadczania dotyku pogłębi jedynie istniejący problem. Jeśli dziecko nie toleruje bodźców związanych z czynnościami dnia codziennego, a więc takich, których nie da się uniknąć, dobrze jest pozwolić, by samo umyło sobie włosy, założyło sweter, umyło szyję.
- Dziecku poszukującemu bodźców dotykowych trzeba dostarczyć ich jak najwięcej. Nie należy krytykować go za to, że dotyka wszystkiego, co się da. Im więcej doświadczy, tym szybciej i lepiej zaspokoi swoje potrzeby wynikające ze słabszego odczuwania dotyku. Dobrze jest organizować dziecku zabawy z przedmiotami o różnej fakturze, ciężarze, kształcie i temperaturze. Niech bawi się myjkami, gąbkami i bezpiecznymi druciakami. Niech zanurza dłonie w masie solnej, mące, ryżu, kaszy, kisielu. Niech bawi się żelem i pianką do golenia, niech chodzi boso wtedy, gdy to możliwe.
- Jeśli obserwujecie, że wasze dziecko porusza się niepewnie, często się przewraca mimo braku przeszkód na drodze, nie próbujcie go popędzać, by zrobiło coś lepiej i szybciej, nie tłumaczcie mu, że inne dzieci już to potrafią. Nie uszczęśliwiajcie dziecka podrzucaniem go, kręceniem i huśtaniem, to nie tylko nie pomoże, lecz dodatkowo wzmoże lęk przed odrywaniem się od ziemi. Niepewność grawitacyjną najlepiej zmniejszymy, respektując granice stawiane przez dziecko i dostosowując wymagania do jego możliwości.
- Niewystarczające odbieranie wrażeń związanych z równowagą skutkuje ich poszukiwaniem. Jeśli nie chcemy, by dziecko skakało po łóżku, huśtało się na krzesłach, wspinało się na meble lub w inny niekontrolowany sposób dostarczało sobie odczuć równoważnych, musimy stworzyć mu miejsce do bezpiecznych zabaw tego typu. Można kupić batut do skakania, pozwolić dziecku skakać na piłce z uszami, zamontować huśtawkę w drzwiach, powiesić hamak w pokoju, zainstalować drabinkę i położyć pod nią materac. Doskonałym źródłem potrzebnych dziecku wrażeń jest wszystko to, co znajduje się na dworze. Są tu krawężniki, na których świetnie ćwiczy się równowagę, płytki chodnikowe i kałuże, które można przeskakiwać. Drogi, po których można biegać i skakać. Place zabaw z drabinkami, na których można zwisać i wyginać się do woli, o huśtawkach i karuzelach nie wspominając.
Więcej o metodzie